Content Decay

Content decay – czym jest i jak wpływa na pozycje w Google?

Udało Ci napisać dopracowany w każdym szczególe tekst, który szybko osiągnął wysokie pozycje. Po upływie miesięcy ku swojemu zaskoczeniu zauważasz, że artykuł z czasem zaczyna przyciągać coraz mniej odbiorców, mimo że przecież jego wartość merytoryczna i forma pozostają niezmienne. Znasz to? Właśnie tak działa zjawisko określane jako „content decay”, które po polsku luźno tłumaczy się jako „gnicie treści”. Na czym ono polega i jak mu przeciwdziałać?

Co to jest i na czym polega content decay?

Proces zwany content decay polega na tym, że wraz z upływem czasu treści tracą na mocy SEO. Łatwo to zauważyć podczas wyszukiwania haseł w Google – często zdarza się bowiem, że na pierwszych pozycjach znajdują się teksty stworzone w ciągu ostatnich kilku-kilkunastu miesięcy. Oczywiście nie jest to żelazną zasadą i nie zawsze tak się dzieje, jednak jest to częste zjawisko, szczególnie gdy chodzi o aktualne tematy. To oznacza, że teksty, które wcześniej znajdowały się na wysokich pozycjach, teraz są poza topem. Istnieje prawdopodobieństwo, że spadły w rankingu właśnie w wyniku dotknięcia zjawiskiem content decay.

Duża część stron znajdujących się na wysokich pozycjach w wynikach wyszukiwania została opublikowana w ciągu ostatnich kilku-kilkunastu miesięcy.

Każda agencja copywriterska czy interaktywna słusznie koncentruje się przede wszystkim na tworzeniu nowych materiałów. Dostarczanie świeżego contentu skutecznie buduje wizerunek marki i pozycje w wynikach wyszukiwania w Google, jednak aby nie zaprzepaścić efektów pracy, warto dbać również o już wcześniej opublikowane treści. Krótko mówiąc, chcąc uniknąć zjawiska jej „gnicia” i spadku widoczności w wyszukiwarkach, konieczne jest zarówno udostępnianie nowego contentu, jak i odświeżanie tekstów już wcześniej umieszczanych na stronie.

Z czego wynika content decay

Układając wyniki wyszukiwania w odpowiedzi na zapytania użytkowników internetu, Google bierze pod uwagę setki rozmaitych czynników. Jedną z istotnych zmiennych rankingowych jest odświeżenie zawartości witryny. Warto mieć świadomość, że aktualizacja treści strony ma wpływ na jej pozycję w Google, dlatego nawet doskonale napisane artykuły, które krótki czas po publikacji osiągnęły bardzo dobre wyniki, po jakimś spadną w wyszukiwarce, jeżeli strona i one same pozostaną nieaktualizowane.

Standardowy „cykl życia” treści na stronie WWW. Źródło: https://www.seoclarity.net/blog/content-refresh

Poza faktem, że Google docenia regularnie aktualizowane witryny, do zjawiska content decay przyczynia się również rosnąca konkurencja. Każdego miesiąca powstają nowe strony na ten sam temat, które walczą o względnie stałą liczbą odbiorców. Jeszcze kilka lat temu na palcach jednej ręki można było policzyć np. blogi na takie tematy jak copywriting, podczas gdy dzisiaj są ich setki. I mimo że wybór się poszerza, to pula czytelników pozostaje niezmienna, dlatego nieaktualizowane witryny i adresy szybko tracą wywalczone wcześnie pozycje. Poza tym publikowane w internecie artykuły blogowe i inne teksty są coraz lepsze, co jeszcze bardziej utrudnia utrzymanie dobrej widoczności w Google i sprzyja spadkom w SERPach.

Content decay – przyczyny

  • Algorytmy Google, które faworyzują regularnie aktualnie witryny
  • Rosnąca liczba stron o tej samej tematyce, które walczą o niezmienną liczbę odbiorców.
  • Konkurencja, która wyznacza coraz lepsze standardy copywritingu.

Content decay to proces, który nie dzieje się od razu, lecz postępuje w czasie, co utrudnia jego identyfikację. Właściciel witryny może pozostawać „uśpiony” i nie mieć świadomości, że stworzone przez niego z najwyższym zaangażowaniem treści powoli, acz sukcesywnie tracą na mocy SEO i spadają w rankingu. W efekcie obniża się ruch na stronie, a Ty tracisz czytelników czy klientów. Warto zatem trzymać rękę na pulsie i na bieżąco sprawdzać wyniki witryny w Google Analytics czy innym narzędziu analitycznym, aby w porę wykryć spadki i podjąć działania zaradcze. Jakie? Jak uniknąć „gnicia treści”?

Content decay – zapobieganie

Skoro wyszukiwarki internetowe faworyzują systematycznie odświeżane witryny, które są regularnie wzbogacane o nowe materiały, wniosek jest prosty – należy zadbać o odpowiednio częste publikowanie treści. Niezależnie od tego, czy prowadzisz sklep internetowy, stronę firmową, blog, czy jakikolwiek inny projekt online, co najmniej od czasu udostępniaj nowe teksty. W razie potrzeby zleć pisanie artykułów naszej agencji copywriterskiej.

Publikowanie świeżych treści to jedno – nie mniej istotne jest wzbogacanie wcześniej umieszczonych na stronie tekstów. Błędem jest zatem pozostawianie ich samym sobie i liczenie na to, że przez lata utrzymają swoje wysokie pozycje. Aby to było możliwe, zdecydowanie warto co jakiś czas uzupełniać wcześniej napisane artykuły i inne materiały o nowe informacje. Co ważne, nie muszą to być diametralne zmiany – wystarczy dodanie kolejnego akapitu, nowego odnośnika czy nawet dodatkowej grafiki. To znak dla Google, że „coś się dzieje”, a strona nie leży odłogiem, więc można ją pozostawić na wysokich pozycjach.

Podsumowując – jeśli chcesz uniknąć zjawiska content decay, zatroszcz się, aby Twoja strona była bieżąca uaktualniana o wartościową tematyczną zawartość, a przy tym wykonuj regularne przeglądy już opublikowanych tekstów i uzupełniaj je o nowe treści oraz informacje.

Jak przeciwdziałać „gniciu treści”

  • Regularnie publikuj nowe treści w domenie.
  • Wykonuj systematyczne przeglądy starszych treści.
  • Aktualizuj starsze teksty o nowe informacje, grafiki, linki, wideo i inne materiały.

Autor

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *